Bosz, chcę na konie. Miesiąc mnie nie było.
A muszę przecież pojechać przed obozem, z dwóch względów. Po pierwsze - zakwasy. Po takiej przerwie (2 msc) jazdy codzienne mnie wykończą niestety. Po drugie - umiejętności. Muszę chyba coś umieć na tym obozie, a nie będę wałkować wszystkiego od początku - no chyba nie po to tam jadę. -.-
***
Hahahahahahah ten tekst mnie rozwalił.
- Ja bym tam nie pojechał.
- Czemu?
- Bo wszyscy się zjebali*
xD
* zjebali - spadli z konia
8 dni do wakacji.
25 dni do obozu.