photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 SIERPNIA 2012

Miłość Zawsze Zwycięża ! < 3

 

Ona- Była szarą myszką, ciągle nie wierzyła że on naprawde ją kocha...

On- Najpopularniejszy chłopak w szkole, mógł mieć każdą, a wybrał właśnie ją...

Oni- Razem tworzyli idealną parę jak z bajki...

Byli bardzo szczęsliwi wydawało się że nic nie może popsyć ich szczęścia...

Ale pewnego dnia ona chciała się dowiedzieć czy naprawde ją kocha, poszła więc do niego...

Ona: Lubisz mnie?

On: Nie...

Ona: Myślisz że jestem ładna?

On: Nie...

Ona: Jestem w twoim sercu?

On: Nie...

Ona: Gdybym odeszła tęskniłbyś??

On: Nie...

Chciał powiedzieć jej coś jeszcze, ale ona nie słuchała, wybiegła z płaczem z jego domu...

Oczy miała tak zapłakane że nie zauważyła nadjeżdzającej ciężarówki...

Nie miała szns zginęła na miejscu...

Nikt nie podejżewał ,że zakończu swoje życie na tej ziemi w taki sposób...

Dwa dni odbył się pogrzeb...

Po pogrzebie wszyscy się rozeszli został tylko on...

Uklęknął i zaczoł mówić szeptem:

Na początku chciałbym się przeprosić Skarbie bo to moja wina...

A teraz powiedzieć to czego nie zdazylem powiedziec podczas naszej ostatniej rozmowy...

Nie lubie cie tylko KOCHAM...

Dla mnie nie jestes ladna tylko PIENKA...

Nie jestes w moim sercu bo JESTES MOIM SERCEM

Nie tesknil bym za toba, tylko UMARL bo nie mozna przeciez zyc bez serca.

Wyja kartke a nastepnie napisl na niej kilka slow, po czy schowal ja spowrotem do kieszeni...

Tym czasem jego rodzice czekali w domu...

Ale wciaz nie wracal jego matka postanowila pojechac na cmentarz sprawdzic czy nadal czuwa przy gronie ukochanej...

Byl, czuwal, jego matka podeszla i powiedziala...

Kochanie wracajmy do domu nie ma sensu to dluzej siedziec, wracajmz do domu...

Odpowiadala jej tylko cisza...

Prosze Cie chodzmy, jesli zechcesz to przyjedziemz tu jutro...

Prosila syna matka, ale i tym razem nik nie odpowiedział...

Chwyciła go za rękę był zziębnięty, a było ciemno więc nie mogła zobaczyć jego twarzy...

To, że marzniesz tutaj nie wróci jej życia...

I tym razem nie usłuszała odpowiedzi, odruchowo sprawdziła puls- był niemalże niewyczuwalny...

Zadzwoniła po karetkę...

Przyjechała po 10 minutach...

Kiedy położono go na noszach z kieszeni wypadła mu kartka na której pisało...

kochałem ją, była dla mnie najpiekniejsza, była moim sercem a przecież nie można żyć bez serca...

Matka przeczytała kartkę chwilę później...

Lekarz stwierdził zgon..

Przyczyna: Brak serca...

<3 !  Jesteś moim SERCEM , a bez SERCA żyć nie można ! <3 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wikolinax33.

Informacje o wikolinax33


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24