Godzina 00:05

Nasza wspólna droga zaczęła się dokładnie 3 lata temu, 27.08.2009r. Pamiętam tamte wakacje, ciągłe uśmiechy, rozgadanego A., który wracał do domu rowerem 13 km, praktycznie codziennie, o różnych porach, nocą także, w deszczu czy w burzy. Od tamtego momentu, nie ma mnie, jesteśmy My. Patrząc wstecz, uśmiecham się do Naszych wspomnień. O tak, jest co wspominać. Nie zawsze było tak kolorowo, ale we wszystkim byliśmy razem. Zawsze mogłam liczyć na jego wsparcie. Był gdy tylko tego chciałam. Przed Nami niezwykły dzień. Robimy kolejny krok w stronę dorosłości. Nie jestem pewna czy jesteśmy na to gotowi, w mojej głowie kłębią się różne myśli, tak, ja zwyczajnie się boję. Z każdym pojawiającym się problem zaczynam trochę wątpić. Szkoda tylko, że tak wielu ludzi nam wszystko utrudnia. Cóż, bywa i tak.. Mam jednak tą nadzieję, że sobie poradzimy. Jak zawsze. Razem lepiej znosi się porażki, prawda?

Z dniem dzisiejszym miałam zakończyć przygodę z photoblogiem. Ale nie mogę. Za bardzo się do tego wszystkiego przyzwyczaiłam, to pewien rodzaj uzależnienia. Nie wiedziałam, że poznam tu tak wiele wartościowych osób! Weronikę, Klaudię, Justynę, Gosię, Magdę, a w sumie to obydwie Magdy i wiele innych dziewczyn. Kochane <3 Nie mogłabym tak po prostu przestać tu zaglądać i czytać Waszych notek. Żegnam świat wirtualny, na jakiś czas. Nie mam złudzeń, może to potrwać.

Tak, to już naprawdę 3 lata.