photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 GRUDNIA 2017

 34 tydzień i 1 dzień. 

Trochę nam się przytyło, sporo dodatkowych kilogramów do noszenia. ;)

Jutro usg, ciekawe co słychać u naszego bąbla. Pewnie waży już ponad 2 kg. 

Mamy nadzieję, że się obrócił i nie jest już ułożony miednicowo. Czuje, że małe szanse.

No, ale nic, ważne, że rośnie nam zdrowy, duży chłopczyk <3 

Obyśmy wytrzymali do 40 tygodnia w dwupaku. 

 

Zaczynają mi się schizy związane z porodem, SN czy CC. Okaże się. Staram się myśleć pozytywnie.  

 

Czyżby maluszek urodził się dokładnie w terminie i zrobił mamie prezent na urodziny? <3

Komentarze

totylkomartusia Wejdź na bloga przez m.photoblog.pl/ wtedy powinnaś zobaczyć wiadomość ode mnie poza hasłem. Ja przez komputer widzę tylko wiadomość z hasłem, a resztę tylko po zalogowaniu się przez m.photoblog.pl/więc skoro ja tak widzę Ty tym bardziej.
21/12/2018 9:49:02
xpoweroflove Ale masz śliczny brzuszek <3 u mnie chłopaki ur się w 38 tyg.
22/12/2017 19:53:26
behappy00 Pięknie wyglądasz a dodatkowe kilogramy na pewno poszły w brzuszek bo jest spory ;) Co do porodu to się nie przejmuj. Super byłoby naturalnie ale jeśli się nie obroci to najważniejsze jest dobro dzieciątka ;*
17/12/2017 15:36:07
zpamietnikazonytirowca najważniejsze pozytywne nastawienie i nie myśl za dużo o porodzie ;> Jeszcze troszkę i przytulisz maluszka .
ps. figura piękna , tak wyglądać w ciąży zazdroszczę
12/12/2017 16:56:04
wierzycwcieplodni Jeny dzieki! Bo mi sie wydaje, ze jestem taka ogromna :)
13/12/2017 14:12:39
zpamietnikazonytirowca no co ty , super wyglądasz
13/12/2017 16:35:18
totylkomartusia Mówią, że pozytywne nastawienie to 80% sukcesu, bo to siedzi w głowie.
12/12/2017 21:24:08
wonderfulifee Grunt to pozytywne nastawienie :) Ja z takim poszłam na porodówkę to nawet znieczulenia nie chciałam :) Mam miłe wspomnienia związane z porodem sn
12/12/2017 14:30:05
wierzycwcieplodni Zazdroszcze! Oby i nam sie tak udalo. Tylko, ze maly jest ulozony posladkowo i jak sie nie obroci to bedzie cc...
12/12/2017 14:49:51
2xka Nie martw się jeśli chodzi o poród. Ja swój sn przeszłam wręcz lajtowo - przespałam praktycznie cały. :D Jeśli będziesz się stresowała, wszystko będziesz odczuwała bardziej i mocniej, co doprowadzi do tego, że akcja będzie trwała strasznie długo.
Konrada bratowa ma termin na 11 stycznia i już leży w szpitalu. Pewnie się do świat rozpakuje.
Wy trzymajcie się jak najdłużej. ;) W Wigilię bez obżarstwa, a w Sylwestra bez tańców. ;p
12/12/2017 14:39:44
wierzycwcieplodni Musze sie uspokoic:D tylko to moze mnie uratowac:p. Ja mam na 22stycznia. Jeny, ale szybko dziewczyna lezy w tym szpitalu! Haha no sylwek wyjatkowo na spokojnie:D
12/12/2017 14:49:13
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wierzycwcieplodni.