Ktoś niedawno powiedział mi coś takiego:
"Człowiek jest jak szklana bańka. Jest kruchy, łatwo się kruszy, nietrudno o to żeby się potłukł, pękł, rozbił na drobne kawałki...
Tylko ten, który potrafi kochać staje się jak diament.
Jest mocny, nic nie jest w stanie go zniszczyć, nawet wszelkie ciężary, kamienie
i przeciwności."
Wielki Post, to chyba dobry czas, aby częściej spoglądać na Krzyż i tam szukać tej MIŁOŚCI...
"W swe ramiona mnie weź
mocą krzyża dodaj sił.
W księgę życia wpisz mnie
do swej chwały przyjąć chciej."