photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 STYCZNIA 2013

Roma, Santa Sabina

Wchodząc do starego kościoła, spoglądam na konfesjonały...równie stare...i zasntanawiam się ... Ile było w nich Spotkań, ile padło słów pełnych Miłości i pocieszenia, radości, przebaczenia... Ile też musiało być słów pełnych skruchy, wątpliwości, ile łez i poszukiwania nowego początku, nadziei...?
I zastanawiam się dlaczego tak trudno zrobić ten krok na przód i zostawić to co stare i złe...?