Pewnie też w środę popielcową podjąłeś/aś się jakiś postanowień. Minęło dopiero kilka dni Wielkiego Postu, a tu już pewnie trudno wytrwać...już uciekł gdzieś ten początkowy zapał...
Ten czas jest właśnie po to, żeby spoglądając na Krzyż czerpać siły do przezwyciężania słabości, do walki z tym co złe.
Może właśnie im trudniej walczyć, im gorzej idzie wypełnianie postanowień,tym bardziej powienieneś/aś szukać drogi do Krzyża. A kiedy już jesteś na krawędzi rezygnacji jeszcze bardziej Go szukaj, jeszcze więcej czasu poświęć, żeby Go odnaleźć. Częściej patrz w Jego stronę, tam odnajdziesz Sens...
Kolejne zadanie na Wielki Post...szukać Krzyża...
"W swe ramiona mnie weź, mocą krzyża dodaj sił..."
Inni zdjęcia: Ja patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24