Hym... Dziewięć miesięcy? Ponad? Dokładnie dziewięć miesięcy i sześć dni.
I oby więcej takich. Bliżej. Bez zasranych 160km.
I żeby było jasne - 160km, bez względu na tym, co piszą na bilecie.
Ogółem stwierdzam, że nawet lubię informatykę i mogliby dla mnie stworzyć profil chem-inf. Wodorotlenki są bardzo przyjeme. Powiedzmy pani Koralewskiej, że na MTV leci program Pogromcy mitów. Wrzućmy bryłkę NaOH do wody i uciekajmy, gdzie pieprz rośnie wcześniej zamykając pana dyrektora i innych zbytecznych nauczycieli w tym pomieszczeniu, gdzie przeprowadzamy doświadczenie. Co z tego, że nie ma to nic wspólnego z mitem, ale trudno.
Obalamy mit czy szkołą może istnieć bez nauczycieli i dyrektora.
Lat przybywa
A serce coraz głupsze