taaa. zmęczona. już nawet nie ważne, że tym co się dzieje teraz. ale dzisiejszym dniem. już dość mam. nie wierze, jak przetrawłam te zajęcia z matmy. jak przeżyłam debilny wf. jak przeżyłam wos. jak, gegre. i reszte sprawdzianów. ;o. dałam rade, ale czuje się, jakbym głowe w kawałkach miała. oo. zaraz się rzuce, na wyrko. i zasnę. jak, gdyby nigdy nic. może się nie obudze. ;o.
dzień mnie dobił. zajebistą wiosne mamy, jeeeaa. śnieg, i słońce. wyjebanie, w kosmos. ;/.
ale, wiecie ..? w dziewiątce, zajebisty widok na niebo. taa. kocham, nie tylko te w gwiazdach, ale te w dzień. takie jak dzisiaj. zza ciemnej, ponurej chmurki wynurza się słońce. pięknie...
jutro luz. ciesze się, no.
notka, napisana, resztkami sił. ;o.
prawdziwa przyjaźń górą.!
Martuś, Isia, Eluś. dziękuje Wam, bardzo.
mam za co. ;*
. i, wszyscy mówią:' w bólu jesteś piękna'.