. . . Albo chodź, przytul mnie,
albo odejdź i przebacz,
i niech stanie się to tu i teraz.
Albo teraz i już
kiedy niebo cię zsyła,
albo wszystko skończone i wybacz . . .
.
i świat zawalił się w jednej sekundzie. spoglądała na wyświetlacz. nie mogła uwierzyć.
czuła jak łzy nawilżają jej oczy. czuła jak traci wszystko. każdą cząstke siebie.
umierało w niej wszystko. po kolei. nie było już uśmiechu.
był żal. i łzy. tony łez. takich malutkich. spadających w dół.
czuła się nikim. bez Niego, niepotrzebna.
niepotrzebne ciało. z chorą duszą.
wtedy na białym ekranie, czytała szare, nieprawdziwe 'Kocham Cię...!!!'.
.