5
Caroline obudziła się w łóżku z chłopakiem ze szkoły znała go lecz był jej obojętny .Matt był barmanem w Grillu. Wyszła z łóżka po cichu , aby go nie obudzić ale jej się nie udało obudził się
-Gdzie mi uciekasz ?
-Idę się ubrać
-Po co nie lepiej tak ?
-To był błąd , za dużo wypiłam .To nie znaczyło nic !
-Wykorzystałaś mnie aby się odegrać i mam spadać ?
-Nie , po prostu powinniśmy się poznać a nie lądować w łóżku najpierw!
-Ale to też jakieś poznawanie siebie .
-No , tak
-Ja już pójdę , muszę iść do pracy
-Zobaczymy się w Grillu ?
-Tam mnie możesz znaleźć w końcu to moje miejsce pracy
-OK , to do wieczora
-Pa
Nie wiedziała co ma myśleć została upokorzona przez Stefana .
Nie chciała z nią się przespać , nie zwracał na nią uwagi tylko Elena i Elena. Wszystkiemu winna jest Elena życzę jej najgorszego (pomyślała)
Damon nie mógł, się opanować, gdy zobaczył leżącą na ziemi dziewczynę, która miała zranioną nogę zaczął ją podrywać był troskliwy, lecz gdy krew zaczęła sączyć się coraz szybciej wgryzł jej się w nogę. Nie mógł się oprzeć, wgryzł się w szyje i wyssał z niej ostatnie resztki krwi. Dziewczyna padła martwa. A Damon odszedł.
Elena zaś kierowała się w stronę Grillu, gdy chciała przejść przez ulicę potrącił ją samochód jechał z bardzo dużą prędkością. Elena padła przed samochodem. Z głowy leciała jej krew jak i z nogi i ręki.