photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 KWIETNIA 2011

blabla, brak tytułu

 

Cześć. (pisane w poniedziałek)

 

Eeeee? Może pozostawię to zdjęcie bez komentarza? Dobra, dopiszę tylko, że nie miałam żadnych zdjęć.

Dawno mnie tutaj nie było. Głównie przez to, że do szkoły chodzę coraz mniej, co łączy się z coraz rzadszymi wizytami u dziadków. I bardzo dobrze. Cały wrzesień, październik, listopad, część grudnia, styczeń, połowa lutego i marzec. To dość czasu by krzyknąć szkole Nie! Mam dosyć! i trochę lekcji poopuszczać (serdecznie pozdrawiam księdza, z którym mam religię, jestem pewna że to była bardzo interesująca lekcja, niestety nie było mi dane być na niej i chłonąć wiedzę). Więc, ten tydzień zapowiada się miło. Fajnie. Sympatycznie.

Jeszcze wczoraj kompletnie, zupełnie nic mi się nie chciało. Teraz nie chce mi się wielu rzeczy, ale odzyskałam trochę tego entuzjazmu. Ogólnie fajny dzień, mimo, że to poniedziałek  mogłabym wręcz powiedzieć, że najlepszy od długiego czasu. A jutro również miło się zapowiada, szkoda tylko, że znowu nie mam pracy domowej z maty i z polaka. Ale czy to ważne? Nie. Szkoła, oceny, sprawdziany, prace domowe straciły dla mnie jakąkolwiek wartość. Jestem w 1 klasie. Co to za różnica, czy będę miała 3 czy 5 na półrocze z gegry? Czy z czegoś innego? Świadectwo liczy się tylko w 3 klasie. Ja tymczasem jestem względnie młoda, pogoda obecnie jest piękna, mam wygodny leżak ogrodowy, ładny zielony ogród, równie ładne zielone okulary i bardzo potrzebuję odpoczynku. Od czego? Od wszystkiego. Nie, to nie jest rozpaczliwy krzyk, to raczej wielkie pragnienie kontynuacji obijania się z poprzednich wolnych dni w tym miesiącu.

Przez tyle notek rozpisywałam się o tej zimnej, czasami przeszywająco zimnej pogodzie, a teraz wreszcie ciepło...słońce...temperatura powyżej 20 stopni...

Wychodzę z moim kotem na spacery po ogrodzie. Jest zajebiście śliczny, nawet bez zamszowych niebieskich szelek i smyczy. Nie lubię koni. Kocham koty.

Wypisuję w moim pamiętniku listę rzeczy, które chcę zrobić w te wakacje, póki co mam takie pozycje:

 

  1. Wyspać się. Porządnie, wreszcie-nareszcie, spać nawet i do 15, byleby tylko poczuć się WYSPANĄ.

  2. Zacząć jeść owocowe sałatki. Może będę wyglądała mniej jak anemiczka/ćpunka niż teraz.

  3. Woda + lód + cytryna + łyżeczka whisky.

  4. Późnym wieczorem posłuchać w ogrodzie Dżemu.

  5. Wyjść na sesję z Ju (koniecznie!)

  6. W słoneczny, piękny dzień puścić na dworze kasetę Nescafe Kolorowe Lata 60. I olać komentarze mojego brata co do tego.

  7. Imprezy. Shgidorjgowngwqsl!

  8. Pójść na duże zakupy.

 

Nie mogę się doczekać momentu, aż przestanę egzystować, a zacznę żyć. Nareszcie zmartwychwstanę.

Czytam pożyczony od Darii  Pamiętnik Narkomanki. Baśka póki co tylko mnie irytuje, może to się zmieni. W każdym razie chyba nic nie przebije My Dzieci z Dworca ZOO jeśli chodzi o książki o narkomanii.

Zaraz zwariuje, nogi mnie cholernie bolą po dzisiaj, a nie zdążyłam odpocząć od tego zapieprzania od jakiejś ulicy której nazwy nie pamiętam do dziadków w piątek.

Właśnie przypomniało mi się o zielonej szkole. Przepraszam  inaczej: aaaaa! Zielonej szkole!!! Czekam na nią. Jeszcze niedługo i w końcu czerwiec nadejdzie.

Witaj ciekawe, szalone życie? Owszem, dzień dobry.

www.formspring.me/walewasxd  pytania?

W słuchawkach Metallica, Dżem i Alice Cooper. Anka, ćwicz Enter Sandman!

Mia

 

 

Komentarze

fruuta Hahahaha, no tak, ja i Enter Sandman ;] Nie będę psuć tej piosenki swoim wykonaniem :s
27/04/2011 17:20:37
konzoslem Hmmmm, jak dla mnie to porównywalnie piękną książką o narkomanii jest Stokrotka . Jak na polskiego pisarza i polskie realia to tak, wielbię ją.
21/04/2011 15:34:45
thetemptationofdeath mmmmmmmmm nie mam tyle kasy ;d hehe
19/04/2011 19:53:47

Informacje o walewasxd


Inni zdjęcia: Mglisty widoczek hanusiekSky and Sand pamietnikpotworaFallen Star modernmedivalTyle lat patusiax395Tak wczoraj było... sweeeeeettt1518 akcentovaSzczęście pequenaestrella145. atanaZ ur u koleżanki nacka89cwaJa nacka89cwa