Właśnie sobie tak piszę z Monią , że droga z Gdańska do Rosji mnie nawet nie rozgrzeszy . ha ha ha . Powiedziała,że ją rozwalam i poszła się kąpać . Tylko nie rozumiem dlaczego - skoro do wieczora się pobrudzi. Czekamy aż wróci i odpowie na moje pytanie: czemu o godz.13.50 poszła się kąpać jak wszystko się może zdarzyć. he he he .
Ogólnie byłam dzisiaj w hiper markecie , gdzie jest fajne wejście na sklep . I zobaczyłam kolorowe koszyki i plastikowe pistolety co oznacza,że zbliża się wielkanoc i śmigus dyngus - czyli jedno z lepszych chwil w roku. Jadę na Skarszewy ! I będę biegać po wiosce z wiadrem i walać się w błocie ! Yeah Yeah . Wiecie już teraz dlaczego Adrian przyjeżdża grubo po poniedziałku . hahaha . Inaczej byłoby jeszcze grubiej i napewno byłabym chora . ;p
Odpowiedź Moni : Bo Maciek niedługo przyjeżdża (i w skrócie) musi ładnie pachnieć . ha ha ha . Ja już wiem co oni będą robić !! ;p
Siedziałam sobie z Anią wczoraj do 2 . Niestety nie trafił się żaden idiota który przyjąłby wczorajszą propozycję. Czuję w głębi serca rozczarowanie,że mam tak inteligentynych znajomych , którzy wiedzą co to jest wyzysk człowieka i nie dają się.A myślałam,że to ja jestem waszym alfą i omegą, początkiem i końcem, gają i chaosem! Życie bywa takie okrutne ;p Zdąrzyłam się jeszcze z Anką pokłócić , a potem sobie zdałam sprawę z tego,że to w sumie głupie było . No i na zgode malowałyśmy sobie paznokcie . Nic tak nie godzi kobiet jak dobre malowanie paznokci . Zaraz przychodzi Paweł i idziemy się przejść, bo ja muszę z Nim pilnie porozmawiać. A potem muszę w końcu posprzątać ten burdel w pokoju , bo już nie ma jak się poruszać. Takiego syfu nie miałam od Sylwestra . Poważnie. ;p