Witam.
Dawno nie dodawałam nic, z braku czasu, chęci. Ale wracam do gry, do życia. Miałam małe "rozterki emocjonalne", ale juz wracam do siebie, do życia, by móc otworzyć kolejny rozdział. Ostatnie dni, tygodnie to tygodnie wielkich zmian. Dużo się zmienia. Uświadamiam sobie ważne rzeczy, doceniam ludzi.
Niedługo wakacje, chcę aby były niezapomniane, mam nadzieję, że znajdą się osoby, które pomogą mi to zrealizować.
Dużo marzę, zdecydowanie za dużo... chociaż, to jest piękne. Marzenia mają moc. Warto czasem oderwać się w inny świat. Ten mój wyamrzony świat z dnia na dzień staje się rzeczywistością.
Miłość... hmm. Każdy jej pragnie, bez wątpienia. Ale o co w niej chodzi? Ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką. Podziwiam ją za to, że dąży do tego, aby ta druga osoba była szczęśliwa. Nie ważne jest dla niej to, by ona z tą drugą osobą była szczęśliwa, ale to, aby ta druga osoba miała szczęście. To piękne.
Ciągle męczył mnie temat - po co w ogóle obmawiamy innych za plecami? I już wiem. Dlaczego obmawiamy ludzi, a nie np. krzesło, dom? Hm! Proste. Krzesło służy do siedzenia po za tym, nic innego nie robi. A taki człowiek? W ciągłym biegu, intrygach... a ludzie lubią, mówić o tym co jest ciekawe, więc obmawiamy innych, bo po prostu są dla nas fascynujący. Oni robią coś, podejmują dziennie miliony decyzji, myślą samodzielnie (choć niektórzy dają się zmanipulować). Myślę w takim razie, że to obmawianie... hm, raczej powinno być traktowane jako komplement, w końcu jesteśmy ciekawi! :)
Dosyć często słyszę, że jestem naiwna. Dlaczego? Potrafię wybaczać. Do pewnego czasu wybaczanie też uważałam za przejaw naiwności, ale zmieniłam na to pogląd. Wybaczyć komuś krzywdę - to jest wspaniałe. Nawet jeśli krzywda była okropna, podanie ręki jest po prostu czymś wspaniałym - ale pod warunkiem, że jest to szczere. Jeśli ktoś wierzy w Boga, na pewno myśli tak jak ja - jeśli my wybaczymy innym krzywdy, Bóg wybaczy także nam nasze krzywdy i innych. Czasami trudno jest coś wybaczyć... ale złość niszczy, bardzo. Czy warto niszczyć samych siebie?
Mam prośbę do wszystkich czytających. :)
W szkole trwa groza wystawiania ocen... potrzymacie kciuki, aby były jak największe? Starałam się cały rok! :)
Hahaha, dzisiaj w szkole usłyszałam, że trzeba mnie gdzieś ukryć przed hiszpanami, ponieważ oni lubią kasztanowe włosy, a ja podobno takie mam. :D Jaaaaaki komplement. Ola hiszpanie! :D hahahahahahaha. :D
Dziękuję Klaudii za to, że ze mną wytrzymuje i za to, że jest ! <3
"... dziękuję za to, że potrafiłyśmy zrozumieć i przebaczyć."
Karo! Jesteś moim aniołem. ;*
"...cieszę się, że żyję w tym pokręconym świecie, bynajmniej jest ciekawie."
Patrycjo! Pamiętaj, masz wokół siebie dużo wsparcia. Dasz radę. <3
Inni zdjęcia: The clouds quen:) patki91gdHihi purpleblaack;) patki91gdSynuś nacka89cwaMhm tasteofinnocenceZ synem nacka89cwaJhjhj allthecold:) patki91gdDzień taty patki91gd