Hmmm..........
złamałam palca jak widać na zdjęciu, w głupi sposób aczkolwiek wszyscy mówią że pierdoła ze mnie....
Może i mają rację ale to ja moge dostać 500-600 zł odszkodowania!
Ogólnie to sobie nawet sama jeść nie moge przygotować bo jak chciałam sobie śniadanie sama zrobić to mało sobie palca nie odcięłam...
W związku z tym nie było mnie a raczej nie będzie przez 3 tyg. w pracy
ale niestety szyne mi zdejmują równo za tydzień i wróci szara rzeczywistość a mianowicie praca...
Bilans jest taki: niektórzy w pracy za mną "płaczą" a inni np. mój guru najpierw nie chce mnie widzieć a gdy dostaje ode mnie prezent na urodziny to się pyta kiedy znowu przyjde Nie wiem o co kaman ale spoko...
No więc palec dalej boli i mam dość już szyny
To tyle!
Kocham Was wszystkich którzy tu wchodzą
cya!