[i]
[b]Konstanty Ildefons Gałczyński
"Zaczarowana dorożka"[/b]
(...)
II
Allegro sostenuto
Z ulicy Wenecja do Sukiennic
prowadził mnie Artur i Ronard,
a to nie takie proste, gdy jest tyle kamienic
i gdy noc zielono-szalona,
bo trzeba, proszę państwa, przez cały nocny Kraków:
III
Allegretto
Nocne WYPYCHANIE PTAKÓW,
nocne KURSY STENOGRAFII,
nocny TEATR KRÓL SZLARAFII,
nocne GORSETY KOLUMBIA,
nocny TRAMWAJ, nocna TRUMNA,
nocny FRYZJER, nocny RZEŹNIK,
nocny chór męski CZEŚĆ PIEŚNI
nocne SERY, nocne MLEKO,
nocne TAŃCE WIECZYSTEGO
nocne DZIŚ PARÓWKI Z CHRZANEM,
nocne TOWARY MIESZANE,
nocna strzałka: PRZY KOŚCIELE!
nocny szyld: TYBERIUSZ TROTZ,
słowem, nocni przyjaciele,
wieczny wiatr i wieczna noc. [/i]
Bo kocham tego pijaka, Gałczyńskiego :) I zielono mi było.
Teraz juz sama nie wiem jak jest. Prawie różowo. Nie cierpię rózowego :
Dziekuje, Stysia, za to ze mnie tak durnie kochasz :P Dziekuje, Klau, za noc na dachu. Dziekuje, Szalas, za uszczesliwianie i usmiechanie mnie :D Dziekuje Inviemu i mojej klasie, za to ze mam sie z kogo smiac :] Chciałabym kazdemu tu za cos podziekowac, ale gdybym sie rozpisala, to photoblog obcialby mi notke :P Dziękuję wam! :*