Kochać cię, to mieć w sercu cierń
i go z bólem czuć co dnia.
Boli mnie każdy krok, każda myśl,
noszę w sobie ją co dnia.
Jak mam z serca wyrwać cię?
To jak przestać żyć i nie wiedzieć co to strach.
Może czas by ten cierń, zakwitł w nas.
Chce ci tyle dać.
Chce byś mnie miał.
Nie może nam się nic już stać...nie jesteś sam.
Nie może nam się nic już stać...już czas,
Dziś otwieram się i chcę byś był...chce byś tu był.
Nie mogę Cię zapomnieć, ale też nie chcę tego zapomienia.