najbardziej beznadziejne zdjecie jakie mam
dodaje je zeby tylko dodac, bo tu teraz notka bedzie wazniejsza
nie wiem chyba juz nic nie jest wazne
On odstrzelil numer.
Musze zaplacic teraz 40 e za zmiane rezerwacji samolotu.
On bez slowa
Bez niczego
bez kurwa wyjaznienia, powiedzenia dlaczego..
ON....zablokowal mnie na skype, wywalil z msn
Wywalil mnie wogole....
powalil
kurwa az wstyd sie przyznac jak sie dalam nabrac
az wstyd i ciezko sie przyznac do tak ogromnej porazki
podjelam to kurweskie ryzyko, zrezygnowalam z 3 miesiecy z ptrzyjacolmi, rodzinka, z blogiego nic nie robienia
jestem tu kurwa sama
pracuje codziennie, drugiej pracy szukam zeby miec kase na paryz
a tu co?
pan ON mowi mi do widzenia, bye bye
DLACZEGO!?
wszystko stracilo sens, nie mam sil, nie mam motywacji zeby budzic sie rano i pracowac, zeby czekac do wrzesnia, zeby kurwa skreslac dni tym czerwonym dlugopisem w tym kretynskim kalendarzu francuskim, ktory ON chcial zebym kupila.
Nie mam sil
nie mam motywacji
nic nie ma sensu
pada deszcz
jest zimno
300 m wyzej w gorach pada snieg
ide na spacer.
DLACZEGOOO!!!??:((((
ten blog tez stracil sens...
wszystkie zdjecia, byly dla CIEBIE.
koniec.
wszystko skonczyles. dziekuje za pieknych kilka miesiecy.
:(