Dodałam screeny bez notek. Tutaj. Okeeej. Dziwne. ; D Początek tygodnia, jestem w domu, śpię do 9,
budzę się i widzę za oknem przepiękne słońce - Czy to już wakacje ? Sama nie wiem czy chcę aby
nadeszły. Z jednej strony tak - zobaczę się z Aguńkiem <3 Z drugiej strony, nie - nie lubię siedzieć w domu.
; c Teraz przynajmniej wychodzę do szkoły i pół dnia z głowy, a w wakacje ? Cała doba będzie się strasznie
dłużyć. Bezsensu. Być może moje podejście do tej sprawy jest dziwne, ale obojętność boli ! - Chwila
zadumy... *wiem o co ci chodzi kaśkuu*.. Co tam u was ?