03.10.2014 i 03.10.2015 <3
Mój wieczór panieński i baby shower :D
Tak piękne i ważne dwie imprezy mojego życia dzieli dokładnie rok! <3
Kto by pomyślał, że moje życie tak szybko się zmieni?
W jeden rok przeskoczyłam o dwa oczka - z narzeczonej do żony, i z żony do mamy... Idealnie *.*
Już kilka dobrych lat temu wymarzyłam sobie, że chciałabym mieć męża i bobasa, zanim skończę 25 lat :)
Ślub wzięłam mając 23, zaszłam w ciąże mając 24, i urodzę na chwilę przed 25 :D
Termin porodu przypada mi na 1 grudnia (mąż jest z 1 stycznia <3 ) , a ja swoje urodziny będę świętować 23 stycznia :)
Można powiedzieć, że... Wyrobiłam się! Na styk! Plan zrealizowany, hahah :P
Jeżeli chodzi o mój baby shower, to jestem ZACHWYCONA!
Cieszę się, że spędziłam go w towarzystwie kobiet mojego życia, tych najprawdziwszych i najważniejszych.
Brakowało tylko mojej kuzynki, ale z pewnością sobie to odbijemy ;)
Ryśka jak zawsze postawiła wysoko poprzeczkę! Zabawy, które przygotowała, nagrody, dekoracje...
Przeszła samą siebie, wszystko było przepiękne, a reszta z nas była pod wrażeniem *.*
Cieszę się, że je mam... Dla każdej z nich mam zarezerwowane specjalne miejsce w moim serduchu,
i wiem, że one dla mnie również :) Jestem pewna, że będą wspaniałymi ciociami!
Ryśka, Patison, Becia - DZIĘKUJĘ! Wiecie, że Was !
Na facebooku znajdziecie więcej zdjęć z mojego baby shower - KLIK :)