wczorajsza wizyta u chirurga udana (choć mój brzuch wygląda jak po laparoskopi :o ), ja która boję się najmniejszej igiełki wyszłam zadowolona bo zupełnie nic nie czułam, już się nie stresuję, mogę iść na kolejne zabiegi :)
dzisiaj cały dzień się obijamy, jemy, leżymy, potem jeszcze raz jemy i może jakiś spacer? tak. jest fajnie. :*
My musimy chcieć, gdy Słońce nie chce wschodzić.