zdjęcie z Mikołajek klasowych:)

no. a już się wszystko układało. dosłownie wszystko, tańce, uczucia, szkoła, a jedna osoba jak zwykle to drugie musiała wszystko spierdolić! przekreśliłeś wszystko jednym smsem. trudno. życie. wszystko co było idzie w zapomnienie, już na zawsze, zaczynamy nowe życie, lepsze życie:) bez kłamstw. trzeba w końcu skończyć z moją naiwnością! a Tobie po raz drugi radze z czystej dobroci: jebnij głową mocno o ściane, może Ci się tam co nieco poukłada;] tyle na ten temat.

jutro szkoła, na szczęście większość przedmiotów ogarnęłam i mam spokój od nauki:) ale został jeszcze tylko po, polski i chemia. ja dam radę. ale na prawdę współczuje osobom które mają po kilka zagrożeń i chcą z nich wyjść. :D jutro w szkole zapowiada się ciekawie, mamyy grać z chłopakami w kenta haha, trzeba powymyślać znaki:D już czuję jak wygrywam;p

wczorajsza próba na studniówkę udana, chociaż na początku cały czas się myliłam, aaaaa i idę wręczać kwiaty nauczycielom... jak się potknę na szpilkach to będzie śmiesznie ! :D i wczoraj nagle, tak ni z tego ni z owego dotałam propozycję na którą czekałam długo długo, jednak teraz sama nie mam  pojęcia co z tym robić, zaryzykować i olać trochę szkołę. albo zostawić tak jak jest i zająć się tylko nauką... mam tydzień na zastanowienie czy chcę tańczyć czy nie.

idę się ogarnąć do kościoła, a potem na jakieś małe zakupy do tesco. bo mam ogromną ochotę na lody czekoladowe! tak na poprawę humoru:)

Żegnam! ;*

 - Co robisz?

- Sprzątam chusteczki higieniczne porozrzucanie po całym pokoju.

- Płaczesz z tęsknoty za mną?;>

- Popierdoliło Cię?!!! katar mam;]

hahah dobre ;D

A KAROLA jest szcześliwa!!! :D pasi ci? ;D