photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 KWIETNIA 2011

Zdjęcie z dzisiaj. Jak zwykle ja i Flicka < 3 .

Ogólnie to powiem Wam ,że chciałam ją wziąść na jazdę , ale coś nie pykło. Poszłam na mini wybieg po nią i kobyłka troszkę się na mnię cięła. Naskakiwała i się buntowała . na zdjęciu dowód zbrodni *_*

Nie wiedziałam co się dzieję , myślałam ,ze etap dzikości już za nami. No ,ale w końcu to mustang , więc czego mogłam się spodziewać. Niezdołałam jej nawet osiodłac , tak się rzucała. Wzięłam ją na lonże , udało mi się zapiąc i jazda. Stania dęba itp. Nie chciałam jej straszyć , więc przerwałam i puściłam na łąkę . Troszkę pobiegała i zauważyłam ,że ma krew na kopycie. : < . Zawołałam Madleya (pomocnik z farmy) ,przywiązaliśmy ją bardzo krótko i zaczęłam oglądac ranę . Musiała w coś bardzo pocno uderzyć kopytkiem ,że aż lekko pękło  . Posmarowałam wszystkimi dobrymi maściami . Zawołałam tate i zabandażowaliśmy . Potem przyjechał weterynarz , wszystko obadał i powiedział ,że jakieś dwa tygodnie postoi konik. Potem mam zacząć trening na lonzy i stopniowo przestawiac się na siodło. Kurwa , wszyscy mi już mówią ,że koniec z naszymi jazdami . Czemu ? Bo to mustang i on oswaja się tylko raz. Zbyt długa przerwa w jezdzie moze wszystko zepsuć . Oczywiście ja się nie poddam. Za bardzo ją kocham. Tata wpadł na pomysl ,żeby ją wyleczyć i wypuścić na wolnośc ,ale ja się nigdy nie zgodzę ! Brat mi mówił ,że dzisiaj widział bardzo dużo dzikich mustangów , które staranowały nam ogrodzenie na jednym polu. Twierdzi ,że tam jest miejsce Flicki. Mój humor jest okropny ! Ja jej nie zostawie nigdy i niech inny gadają co chcą , mam to gdzieś .

 

 

Flicka < 3333 . :*

Komentarze

gwiazdyxlosxangeles super :*
wpadnij :)
16/04/2011 20:23:23