Ja w loczkach . :3
Dzisiejszy dzień uważam w 100 % za udany <3
było zajebiście ;* w sumie dalej jest siedzimy sobie z Sarą i Gabi przed chwilą wróciłyśmy z Ortowic. Miałyśmy iść z buta do domu 2,5 km ciemno jak w dupie ale na szczęście wolny nas podzwiózł do domu . Z NIEBA NAM SPADŁ .
Jutro na impreze do acro boże sgldjgljsr :D