Giray, skarbie, jak Ci mówią, żebyś strzelał do jednej z tych siatek zawieszonych na słupkach na końcu boiska (czasami mówią też na to "bramka"), to strzela się do tej z bramkarzem przeciwnika...
sakinolmamlazim Sugerujesz, że Gokhan jest głupi?
Zakładam, że Nihat jest ogarnięty, w sensie niegłupi, odrobinę inteligencji posiada, ale za każdym razem, gdy na niego patrzę, mam wrażenie, że on jest umysłowo małym chłopcem lat siedem, który akurat bawi się ciężarówkami w przedszkolu. I wiesz co Ci powiem? Właśnie to w nim tak bardzo kocham. Wygląd dziecka + rozgarnięcie to podniecająca mieszanka.
Nie wierzę, że w ogóle istnieje na tym świecie taki ktoś jak Nihat. Nie ma tym świecie tak pociesznych ludzi. To niemożliwe.
cassetoi Kurtka w spodniach... Koszulkę w spodenkach zniosę. Nawet to polubiłam, bo Rajanek nie daje mi wyboru, musiałam. Ale kurtka to już jest gruba przesada.
Z nami grają. Dobrzy są? Oprócz tego, że z tureckimi drużynami zawsze gra się ciężko, każdemu.
Mina tego, kto by Ci robił taki tatuaż, musiałaby być bezcenna{lol2}.
A na czym chcesz ten tatuaż?
Może i mi taka przerwa się przyda, ale i tak zewsząd mnie bombardują informacje, mimo, że od dobrego tygodnia wcale nie czytam wiadomości, żadnych. Po prostu nie da się od tego wszystkiego uciec, i mówię w tym momencie już ogólnie, o polityce i o wszystkim innym.
Ale wiesz, ja myślę, że to dobrze. Bo Turcja to nie tylko Stambuł. Powoli, stopniowo będziesz się przyzwyczajać do kolejnych miast. Teraz Trabzon, później jedziemy do Ozana, także Bursa, wypadałoby skoczyć do Ankary, Żewłakowa odwiedzić, a poza tym stolyca, wiadomo{lol2} Także take it easy, będzie fajnie.
sakinolmamlazim Giray, skarbie, jak Ci mówią, żebyś nie wkładał kurtałki w gacie, to posłuchaj i dostosuj się. Ach, ta Trabzonspora...
Hm. Liga turecka jest boska, ale ja na przykład taki Bursaspor czy śmierdzący kupskiem Buyuksehirspor mam zupełnie w dupsku. Chyba, że gra tam piłkarz, który ma talencik, to wtedy chętnie obejrzę mecz, aby dojść do wniosku, że żądam go w BJK (patrz: Ozan i Sercan)=D
No, bo generalnie to ja BJK tylko kocham. Boże, "kocham" to za mało powiedziane. To jest większe uczucie niż miłość.
Co ja miałam... Aha, Besiktas nie znosi nie tylko tT, ale też Fener (okazuje się, że PRZEDE WSZYSTKIM - patrz, BJK to klub idealny dla mnie!) i Galatasaray (więc nie wiem, dlaczego kibice Besiktasu śpiewają "Cimbom bom", no ale weź tu Turasów zrozum). Powiedz mi. Co im w tT nie pasuje? Nie dość, że miasto na drugim końcu świata, to jeszcze piłkarze sympatyczni. Muszę w tym Besiktasu porządki zrobić.
No jak to co Cię w GS trzyma? Hakanki, Servety, Milany, Ruski, Barise, Ayhany - same ziomy!
Ale jaki ten skład zajebisty by nie był, Elano, Neill i Rijkaard wszystko psują, więc Cię rozumiem{lol2}