Wawel. Przy grobach między innymi małej Anny Marii...
To dołujące patrzeć na kogoś kto nazywał się tak jak ty - i umarł w dzieciństwie. Nie mogłam się stamtąd oderwać.. stałam tak i się gapiłam na małą trumieńkę.
Dzisiaj.. też jest mi tak jakoś dziwnie. Gadałam przez gg z.. Mattem. Tak, Mattem. Tak, moim bratem. I, tak - ta rozmowa zrujnowała mi psychikę >_<
Ale nie no, mogło być gorzej, nie? ;D
Tiny z Olą, Magdą, Miśką i Lajkonem. Z Czego Lajkon zwiał, wracaj idioto! :( Bez urazy za idiotę... ale miałeś zarywać nockę kurde! xd
Poza tym.. jakoś mi nudno. I dziwnie. I chyba potrzebuję się pozbyć uczucia, że jestem wam potrzebna na fikcji.
Pomożecie?
Pozdrowienia dla Rudej, Lajkona, Oli, Magdy, Szlamy , Pawła [ dam mu chyba linka zaraz ;3], Basi, Laury, Kasi..
I tak ogólnie, ok?
Ann.
Tylko obserwowani przez użytkownika trustmeplease
mogą komentować na tym fotoblogu.