Czasami jest ciężko, ale zdałam sobie sprawę, że lepiej radze sobie bez Ciebie ... Nie dobra, jednak nie.

"Wszyscy po prostu śmieją się ze mnie. Nie znoszę tego. Wielki cyc, wielka dupa, wielkie nic. Czy nie mogę być czymś innym?"

Naprawdę czasem wolałabym , żebyś złamał mi nos niż serce ...

Gdy nie odzywałeś się jakieś pół roku, wszystko zaczęło się układać, moja pamięć powoli wymazywała Ciebie, starałam się utrzymywać ten fałszywy uśmiech i wmawiać wszystkim, że jest OK. Nagle napisałeś. Przez bite pół roku ani jednego słowa, sms'a, wiadomości' e-maila. A teraz co? Chcesz zebym Ci wybaczyła? I tak wiesz co zrobię. Zawsze Ci wybaczę ...

Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki, którą razem słuchaliśmy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane..

Zawsze gdy widzę pary obściskujące się na ulicy, nie mogę zapomnieć jak to było z Tobą ... Przecież mogło być tak dalej...

Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.

To przykre, kiedy osobę, która była nam kiedyś tak bliska mijamy teraz bez słowa...

To smutne, kiedy z kimś, z kim mogliśy porozmawiać o wszystkim teraz nie mamy tematów...

Julkaa :3