Tu macie zdjęcie z samego rana, kiedy jechaliśmy na plan. Tam jest świetna zabawa. Dziś się nawet trochę zbłaźniłem, ale nie wnikajmy w szczegóły, ok ?Mam nadzieję, że Faith nie będzie zła na mnie że tu tak sobie piszę o niczym. Ona jeszcze śpi i pewnie do rana się nie obudzi, więc jeśli się tu dziś coś jeszcze pojawi to dodałem to ja czyli DAMON :) Idę po jakiś ciepły napój i będę oglądać z Faith ( Tylko ciałem, bo duchem to raczej nie) koszykówkę :) Damon