photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 GRUDNIA 2011

Notka 6

 

Rozdział 6

Justin bez namysłu wstał,tym samym biorąc mnie na ręce.

-Mam pomysł ! -Powiedział.-Wyjde z samolotu grając na gitarze.

-Okk. Mi sie ten pomysł podoba.-Odpowiedziałam.

-Ale kto wyniesie bagaże ?-Zapytał błyskotliwie.

-Ja to zrobie.-Pomysł powoli przestawał mi sie podobać.

-No nie wiem, cztery walizki to same buty.-Powiedział słodkim głosikiem.

-Że jak ?

-Poczekaj.

 

Justin zawołał jakiegoś faceta,który wyniósł nasze walizki i wsadził je do taksówki. On w tym czasie w najlepsze bawił się z gitarą. Próbował zrobić mieszankę swoich piosenek.

-Theres a dream in my soul...you shold pick me...

Jednak nie bardzo mu to wychodziło,chociaż grupka dziewczyn jaka się zebrała razem z JB na środku bawiła się w najlepsze. On stał obok mnie i uśiechał się do mnie tak slodko. Zaczęłam płakać ze szczęścia.Mój największy sen właśnie się spełniał. Justin przerwał grę i podszedł do mnie.

-Coś się stało ?-Zapytał zatroskany.

-Nie,ja tylko...-Przytuliłam się do niego mocno.

Bieber pomógł mi wsiąść do taksówki i sam zają miejsce obok mnie. Podałam kierowcy adres hotelu i po dwudziestu minutach byliśmy już na miejscu.

 

###

 

-Upsss....jest tylko jedno łóżko.-Powiedział Bieber wychodząc z ostatniego zakamarku pokoju.

-Nie mart sie gwiazdorze,moge spać na podłodze.-Powiedziałam i wzruszyłam ramionami.

-Co ? Lepiej idź i sama to zobacz. Między nami zmieściły by sie co najmniej trzy osoby.-Rzekł.

Poszłam do pokoju i zobaczyłam to ogromne łóżko i mimowolnie się zaśmiałam.

-Szykuj się bella.-Powiedział mi do ucha,obracając mnie.-Zabieram cię na kolację.

 

###

 

Podeszłam do walizki. Wybrałam sukienkę w kolorze koralowym,do tego czarne szpilki. Wlosy pokręciłam,pomalowałam się i byłam już gotowa.

 

Biebs wzią mnie pod rękę i razem wyszliśmy z hotelu. Wcześniej dyskretnie przygotował limuzynę. Żadnych paparazzi.

Kolacja była wyborna.Świetnie mi się z nim rozmawiało. Po kolacji zdecysowaliśmy,że pójdziemy na dyskotekę. Po kilkudziesięciu kieliszkach film mi się urwał.

 

###

 

Obudziłam się w hotelu na łóżku. Obok mnie leżal Bieber,dopiero teraz zorientowałam się co zrobiliśmy. Tyle wypiliśmy,że nie byliśmy w stanie myśleć.

 

-Bożeee,Bieber miałeś kondomy ?-zapytałam,budząc go.

Otworzył oczy i podniósł kołdrę. Momentalnie odskoczył.

-Łoooo.....czy ty,czy ja,czy my ?-Zaczą sie jąkać.

-Tak,tak sądze.-odpowiedziałm przestraszona.

Spojrzałam na telefon. Dostałam kilka wiadomości od Starka. Przeczytałam jędną z nich 'Ty i Bieber,haha nie spodziewałem się.'

-Justin gadałeś z nim ?-Spytłam.

-Z kim?-Odpowiedział pytaniem na pytanie.

-Czy odbierałeś mój telefon ?-zapytałam.

-Nie wydaje mi się.

 

W tym czasie ktoś zapukał do drzwi. Założyłam szlafrok i wyszłam. Przyszło śniadanie. Na stoliku leżała też gazeta. Wzięłam ją do ręki i pobladłam.

 

-Co jest ?-Zapytał.

-Zaczyna się piekło.-Odpowiedziałam.

__________________________________________

Specjalnie dla : justinvbieber <3

 

Komentarze

jbmydream mega ;D
Bożeee,Bieber miałeś kondomy ? ;D buahahahah ;D
07/12/2011 17:12:00
majka971 piszzz dalej i napisz następny jak najszybciej ;D
06/12/2011 22:28:22
needyourloveex3 Śliczneee. ♥
wb ;*
06/12/2011 17:22:11
honeyisthebest supp<3
06/12/2011 16:45:24
justinvbieber awww ! ale zajedwabiste ! <33
'' miałeś kondomy'' hahahahha rozwaliło mnie to .
dzięki ;*
pisz dalej <3
06/12/2011 14:25:35