'nie myśl, że nie kocham,
lub że tylko trochę.
jak Cię kocham nie powiem,
no bo nie wypowiem,
tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może.'
no to cóż, wyjeżdżam. Sudety, mhm. może przeżyjemy, nie wiem. 'od miesiąca'.
(jest we mnie ogień głęboko ukryty,
tli się leciutko, bo brak mu `powietrza,
otworzę serce, wybuchnę płomieniem !
- nawet gdy siebie w szary popiół zmienię....)
/Ty znikasz tu, to ja znikam tam.
kocham, nie zapomnij o tym. < 3