Zdjęcie z niedzieli.
Stwierdzono, że tak słodko śpimy, że trzeba to uwiecznić.
No ja jakoś nie widzę, żeby tam było coś słodkiego&
Ale zdjęcie mi się podoba.
Nawet dupę Damiana o plecy załapało.
Cały weekend znowu wspólnie spędzony.
W poniedziałek po 4.30 jazda za Zduńską Wole.
I niestety pożegnanie.
____________________________
ile jeszcze będzie to trwało?
ten smak zakazanego...
dlaczego to tak często bierze górę?
sama nie pojmuje swoich zachowań.
szkoda, że to wszystko nie działo się wcześniej.
za jakiś czas wszystko pójdzie w niepamięć.
____________________________
nie ma już tej weny do notek co kiedyś.