Cześć motylki, wracam po bardzo długiej przerwie. Zaczynam nowy rozdział w moim życiu jako silna, pewna siebie kobieta. Długo zbierałam się na powrót do diety. Studia, problemy to wszystko opóźniało podjęcie jakichkolwiek kroków w tym kierunku. Od piątku zaczynam dietę, która będzie trwała 100 dni. Nie potrafię na siebie patrzeć, chciałabym wrócić do wagi z 1 klasy LO czyli 55 kg. Mam nadzieje, że za pomocą diety i ćwiczeń wreszcie uzyskam upragnioną sylwetkę. Dość marudzenia! Jeżeli coś Ci się w sobie nie podoba to znajdź w sobie siłę i zmień to. Wszystko zależy od nas. Możemy osiągnąć wszystko! Szukajcie ciągłej motywacji. Nic samo się nie zrobi! Pracujcie na to by być najlepszymi! ;)
Moja dieta będzie się opierała na 1200 kcal dziennie + ćwiczenia. Zero białego chleba, zero słodyczy, zero smażonych potraw. Za to dużo wody, dużo warzyw, dużo owoców i ryb. ;) Co do ćwiczeń będę stosować mieszankę, raz w tygodniu basen, bieganie co drugi dzień, rowerek, oraz ćwiczenia z panią Chodakowską.
w piątek ruszam z dietą ponieważ obecnie jestem poza rodzinnym miastem :) Czas się za siebie zabrać i nie ma, że nie ! :)
Trzymajcie za mnie kciuki!