Gdy zeszłam z mamą na dół było pełno ludzi.Policja,ambulans i sąsiedzi z domów obok.Prawie cała dzielnica stała przed naszym domem.Byłam strasznie zaskoczona nie dość że miałam swoje problemy to jeszcze śmierć taty.Podbiegłam do gabinetu ale ktoś zatrzasnął drzwi żebym nie mogła tego zobaczyć.Usiadłam pod gabinetem w koncie i zaczęłam płakać.Podszdł do mnie chłopak podobny do Zayn'a Malik'a.Podał mi ręke żebym wstała ale ja nie wstałam i tak,więc chłopak usiadł koło mnie.Chwilę pogadaliśmy i powiedziałam mu żeby sobie już poszedł bo nie mam ochoty z nikim rozmawiać ale on nalegał więc powiedziałam mu żebyśmy wymknęli sie do mojego pokoju.Gdy już przyszliśmy do mojego pokoju usiadłam na łóżko , położyłam się i przykryłam poduszką.Chłopak usiadł koło mnie i powiedział żebym nie płakała bo aż mu się chce płakać.Gdy to usłyszałam podniosłam się i usiadłam .Zayn (bo tak się nazywał) wytarł mi oczy i przytulił mnie.Zayn zaczął mnie rozweselać ale ja i tak zgrywałam chociaż nie dawałam już rady twardzielke.Więc Zayn zaczął mnie łaskotać.Tak mocno się darłam że aż mama przyszła do mojego pokoju mama.Weszła cała zapłakana podeszła do mnie i przytuliła mnie mocno.Zayn szybko usiadł na krzesło i prawie płakał ale udawał że nie płacze i szybko wycierał piękne oczy.Moja mama wyszła na chwilę do toalety a ja powiedziałam mu żeby sobie poszedł i dałam mu swój numer żeby napisał lub zadzwonił.Chłopak pocałował mnie w policzek,przytulił i wyszedł.Gdy tak rozmawiałam z mamą o tym wszystkim,mama powiedziała że przeprowadzimy się do innego i większego domu.Ja odrazu zaczęłam panikować że nie che i w ogóle.A moja mama uśmiechnęła się i powiedziała że dwa domy dalej.Ja odetchnęłam z ulgą.
http://nienictotylkozycie.blogspot.com/
Jak coś to przepraszam za błędy ale nie sprawdza mi nikt :x :**