Jestem jak ta skarpeta
Mała, brudna skarpeta
Codziennie bez przerwy śmierdzę
Bo rano wychodzę na peta
Jestem jak te gacie
Stare, pożółkłe gacie
Czasami jestem nieznośna
I niszczę wszystko na starcie
Jestem jak ten sweter
Porozciągany sweter
Czasami nie ważę słów
I rzucam wszystko w eter
Jestem jak ten koc
Zmechacony koc
Czasami nie umiem spać
Zamartwiam się co noc
Otacza mnie zewsząd brud
Straszliwy, wielki brud
I kiedy jestem "przy sobie"
Odczuwam tylko smród
Gdyby udało się mnie wyprać
W całość złożyć, pozszywać
Nauczyłabym się żyć
A nie tylko bywać
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
23 PAŹDZIERNIKA 2021
Wszystkie wpisyphotoblog
12 MAJA 2016