Na wstępie chcielibyśmy przeprosić za naszą długą nieobecność, ale była ona spowodowana natłokiem nieprzyjemnych zajęć z jakimi musieliśmy się uporać (relax, picie, granie[np. w Wiedźmina],robienie levela co nudne jest jak cholera). Ale dziękujmy bogom, bo w końcu powróciła wena twórcza, która pozwala nam zaspokoić oczekiwania jakie stawia przed nami l*d
Ten wpis dedykuje(my) Synowi Kapiemu, który przeszedł TW w dwa dni grając po 38 godzin na dobę, odmawiając sobie przyjemności fizjologicznych i niefizjologicznych :)
>>>A Andzrzej ma jutro zawody
<<<
PS. Uważny obserwator dostrzeże, że korzystamy z nowego programu do obrabiania zdjęć. MS Paint odchodzi, GIMP 2 nadchodzi!