stópki

Piszę tu jedynie tylko wtedy, gdy mam dołek a nie mam do kogo się odezwać.

Taka dola internetu.

Skończył pracę o 5.

Przed 10 poszedł biegać z nimi do lasu.

Ja tu czekam jak głupia.

Ja stęskniona głupia i kochająca czekam na swojego faceta, którego nie widziałam 2,5tygodnia

Ojciec mojego dziecka.

Jej stópki.

Tylko dla niej potrafię się uśmiechać, gdy go nie ma.

Dlaczego ON tak bardzo MIMO wszystko nie chce przyjechać do mnie DZIŚ?

Dla mnie każda sekunda jest ważna, czy to tak trudno zrozumieć?

Tłumaczy się, że zmęczony, że ciemno przed pczami mu się robi, że przez ostatnie 2 dni spał 8h.

Nosz kurde no! 

Nie potrafi mi tego wytłumaczyć na spokojnie przez telefon... TELEFON?

Jaki telefon?! przecież on wyłączył telefon.

Jestem kłębkiem nerwów.

Jestem pełna miłości.

A wszystko przez niego.