Hej, strasznie zimno na dworze, dobija mnie ta pogoda i to bardzo, czekam na ciepło, chciałabym zacząć biegać, ale w tym mrozie się nie da.
Dziś spacer z psem, ok. 30 minut - było tak zimno, że ani ja ani pies nie dał rady ;)
25 minut zumby, brzuszki skośne, elementy a6w.
dzisiaj i tak ćwiczyłam nie calą godzinę, więc jutro muszę to nadrobić.
BILANS
Śniadanie: Kromka ciemnego chleba [ok.75kcal]
Plasterek wędliny drobiowej [ok.40kcal]
Jajko gotowane, na twardo, średnie [ok.60kcal]
Obiad: Warzywa na patelnię, po meksykańsku [ok.110kcal]
5 mini grzanek ziołowych + 2 mini grzanki pomidorowe [ok.70kcal]
Podwieczorek: Kromka ''just fit'' [27kcal]
Plasterek wędliny drobiowej [ok.40kcal]
Łyżeczka chrzanu [ok.15kcal]
+ garść suszonego jablłka, i wafel ryżowy. [chyba nie więcej niż 60kcal]
=497 kcal