Wybacz jeśli nie będę umiał zmusić się do życia...
Cholernie chciałabym się zniszczyć.
Waga niższa niż 53kg
Byłam biegać.
Pogoda okrutna, ale co poradzę.
Przeszłość mnie zabija teraźniejszość mnie zabija...
A przyszłość?
Co z przyszłością?
Jebana szarość.
Ale kogo to kurwa obchodzi.