Pierwszy wpis. Może od razu przejdę do rzeczy. Przez 13 dni silnie trzymałam się diety. Ćwiczyłam jadłam do 700 kcal dziennie i czułam się z tym świetnie. Z wagi 58,5 kg doszłam do 54,9. Jestem z sb zadowolona.
Ale.. Zaniepokoiła mnie pewna rzecz. WIem, że trzeba czasu by chudnąć, ja niestety nie jestem cierpliwą osobą, chciałabym widzieć efekty od razu - nie tylko ja , co ? ;P W każdym razie, robiłam różne rzeczy. Najpierw dieta wynosiła do 800 kcal, potem dołożyłam ćwiczenia(achhh te moje mięsnie :D ), teraz 600 kcal wydaje mi sie strasznie duzo. Piekłam dzis muffinki, zjadłam 2 i tak mnie to przeraziło, że chciałam zwymiotowac -> to przeraziło mnie jeszcze bardziej :( Nie chce wmawiac sobie zadnych rzeczy, glodowac, meczyc sie.. Do tej pory dieta byla super. Ale teraz moje mysli zmierzaja w dziwnym kiedunku. Kiedy sobie pomysle, ze sniadanie moze wyniesc 200 kcal zaczynam sie martwic.
Załozylam tego photobloga, bo widzialam tu kilka podobnych profili, dziewczyn z podobnymi problemami. Mam nadzieje, ze razem bedziemy sie wspierac i osiagniemy nasze cele.
Pozdrawiam ;*
BILANS
śniadanie: 2 kromki chleba alpejskiego z zółtym serem i pomidorem 190 kcal
obiad: 2 muffinki 500 kcal
kolacja: NIC
690kcal/600kcal
://///////
POCZĄTEK DIETY : 9 sierpnia
KONIEC : ~
zaliczone
niezaliczone
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 23 24 25 26 27 28 29 30 31
Inni zdjęcia: Ja patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24