hej kochane :) trzymam się i jest dobrze mam tyle siły spać mi się już nie chcę popołudniami
mam energię przez cały dzień a przecież nie jem tylu rzeczy i to jest wspaniałe :)
mama obiecała mnie zabrac na dzień dziecka do sklepu ze zdrową żywnością :) i może uda mi się jeszcze kupić nowe buty do biegania dalej czas leci wolno ale przynajmniej spokojnie jest dobrze po egzaminach zdecyduję co dalej a na razie chcę się obijac mam prawo :P ;) bo i tak pewnie znajdę pracę na te wakacje także tak za wczasu troche leniuchowania nie zaszkodzi a zauważyłam że jak rano nie wyjdę biegać to cały dzień jakaś taka brzybita jestem :) wczoraj nie byłam i tak dziwnie było...
barbara mała sierotka dzisiaj jak blenderowała sobie pastę z fasoli to prawie zblenderowała palca i myslałam że będę musiała jechać na pogotowie z odciętym palcem ale obyło się ale nigdy tak się nie wystraszyłam jak dzisiaj :)
dzisiaj zjadłam na śniadanie truskawki same , jak wróciłam z biegania brązowy ryż + łyzka słonecznika łuskanego + łyżka oleju lnianego i troche cynamonu , kanapki z pastą fasolową pomidorem i oliwkami czarnymi bazylią świeżą i szczypiorkiem i nie dawno truskawki ;)
jak zgłodnieje jeszcze dziś to zjem pare marchewek ;)
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak "że można wytrzymać"
i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Agnieszka Osiecka
Gruntem posiadania własnych poglądów jest nie wpajanie ich innym na siłę.