Spodek, Tunner Carnival, 02.02.2008
Technika i jej postęp, by zaparła nam dech w piersiach...
Tony instalacji, setki świateł, miliony watów, tysiące ludzi wprawionych w muzyczny trans,
pochłoniętych atmosferą i widowiskiem. Za każdym razem, to już uzależnienie, adrenalina -
mocniej, głośniej, efektowniej...
A ja ze stoickim spokojem, sokolim wzrokiem i wybrednym słuchem zamrażam ludzi i chwile,
swobodny i pewny siebie niczym killer, wyciągam z nich to co najlepsze, czas pozostawiając w tyle.
Czy istnieje ktoś kto może jeszcze mnie zaskoczyć? Oby...