Life's just an never ending 

Ohayou~

Na zdjęciu mój nowy kolega. Jest dla mnie bardzo miły, trochę obrzydliwy, ale i tak go lubię... co najlepsze, on mieszka w moim warsztacie i nawet założył już sobie rodzinę! :3 Taa, takie kawuuśne małe pajączki kręciły się w środku jego nory, z której cudem udało mi się go wyciągnąć żeby zrobić mu zdjęcie.

Czyż on nie jest przesłooodkii?

A no, co do tytułu wpisu, no właśnie. Przyjżyjta się pajączkowi. Tak, te białe świecące plamki na głowotułowiu to jego oczy. I nie zgadzam się z tym powiedzeniem, "strach ma wielkie oczy". Ten pajączek ma słoodkie małe oczka a i tak się jego boję xD (lekka arachnofobia daje mi się jeszcze we znaki)

Więęęc... to by było na tyle? Dnia dzisiejszego nie chce mi się opisywać. Nic ciekawego o czym niewtajemniczeni mogli by wiedzieć się nie wydarzyło. Powiem tyle, było fajnie, ale dopiero od około 19 ;> (z krótką, niemiłą przerwą, niestety...)

See ya.