Norwegia 2011.
Malinowozbieraczowo-pokojowo ekipa (bez dwóch człowieków)
W tle... troche pola malinowego, trochę lasu i troche "piorda", w skrócie: Wszystkiego po trochu.
Mimo niezmiernych katuszy psychicznych, jakie przechodziłam tam tego roku, tęsknie. Tam czas płynie jakoś inaczej, tam powietrze ma inny zapach a woda inny smak. No i ten krajobraz.. Na samo wspomnienie zapiera mi dech w piersiach.
Tchórzem, prawdziwym tchórzem jest tylko ten, kto boi się własnych wspomnień.
/Elias Canetti/
Dzisiejszego wieczoru przypadkiem wpadła w moje uszy piosenka DŻEMU nagrana w 2010r. I mimo, że wciąż uważam że Dżem bez Ryśka to nie Dżem, to jednak złamałam moją żelazną zasadę całkowitego zakazu słuchania nowych nagrań. (ale tylko na ten jeden kawałek). I teraz odsłuchuje ją wciąż i wciąż i zapewne usne wsłuchana w tę melodię.
A teraz podziele się nim z wamii. (miejcie takie same wyrzuty sumienia jak ja, miejcie!)
Użytkownik thenend
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.