


Interesujące projekty, kratywne zajęcia, czysty zachwyt.
Spotkanie z Kariną, krok w dobrą stronę, dużo ciepła.
Nowy Batman tonący w mroku, ostatni sezon Peaky Blinders łamie mi serce, ostatnie Idiotki kończą pewien etap.
Walka o akceptację, ogrom przemyśleń, brak zasobów, nieoczywiste wnioski.
Nieprzyjemny tydzień, odwiedziny buki, znajomy niepokój.
Lucky na wakacjach, długie spacery, poranne wstawanie.
Niepożądane spotkania, wymowne milczenie, dziwna satysfakcja.
Przedziwne sny, niewypowiedziane pragnienia, podprogowe informacje.
* * *
Trudne czasy. Pełne niepokoju, niepewności i lęku.
Dla kontrastu jest wzruszenie i duma z powodu ogromu pomocy i solidarności.
* * *