Mam poczucie, że kolejny ciężar osiadł mi na barkach. Nie uciekam, nie walczę. Przyjmuję co jest. Nie ma przecież sensu się szarpać.
Przyjęcie tego wiąże się z niechcianymi emocjami, ale one są moje. Każdy smutek, każde ukłucie żalu, każdy moment zwątpienia. Trudniejszy czas. Smutniejszy. Męczący. Ale przeminie.
* * *
Peruka pełniącą dodatkową rolę, prace kreatywne, plany.
Postępy, kolejne odkrycia, niewygodne, ale konieczne
Interwencje, zbliżające chwilę, oczyszczenie.
Sądy, sygnatury, pozwy i braki formalne.
Zagubienie, stagnacja i czas na decyzję.
Zmęczenie, zakupy i smutek.
* * *
2 LISTOPADA 2023
20 STYCZNIA 2023
25 SIERPNIA 2022
30 CZERWCA 2022
22 MAJA 2022
22 MARCA 2022
9 MARCA 2022
15 GRUDNIA 2021
Wszystkie wpisy