"-Kiedy byłem szczeniakiem-powiedział jakiś staruszek i popatrzył na zebranych spłowiałymi oczyma-
wmawiano we mnie, że wszsytkie Polki są piękne.
Ale i to zupełnie szlag trafił.
-Co zostało?-zapytał chłopak.
-Prysznic-powiedział staruszek. -Codziennie rano biorę prysznic."