Do chuja. Tak dobrze mi szło. Przez caaały dzień. Ale wieczorem dostałam "świni". Wpierniczyłam 2 kanapki z dżemem, 2. z masłem czekoladowy, miseczkę lodów i miseczkę płatków kukurydzianych z mlekiem.
NIGDY TO SIĘ JUŻ NIE POWTÓRZY, PRZYSIĘGAM. PRZYSIĘGAM. Jutro mam zamiar zjeść najmniej jak się da. W poniedziałek też. We wtorek w sumie też. I więcej ćwiczyć. Szkoda, że ciągle pada, poszłabym pobiegać.
Ćwiczenia:
*Latin Aerobic Dance Workout
Inni zdjęcia: W lesie patkigdJa patkigdLudzie odpoczywają. ezekh114Ups patkigd:) patkigdSacrum pequenaestrellaZ nią ;* nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa:) nacka89cwa