istnieją błędy, których popełnienie będzie się Nas odbijać już zawsze.
żałować - to za mało.
ale wszystko ma swoje plusy dodatnie jaki i ujemne. dodatnim jest to, że jestem w pewien sposób mądrzejsza.
nic nigdy więcej.
żyć swoim życiem. nie ingerować w cudze. choćby nie wiem co, kto, komu.
moje uczucia jak ta pogoda za oknem.
nie wiem. nie wiem. nie wiem.
myślenie męczy.
a no i wakacje mamy. ;> cieszmy się i radujmy. bo od września zapiernicz niemiłosierny.
tak więc postanawiam sobie, że - czy to pogoda, czy niepogoda - każdego dnia wychodzę na spacer.
trzeba łapać te promienie słońca. wdychać powietrze wakacjami pachnące.
bo tych wakacji to co raz mniej. w końcu w ogóle zabraknie.
także ciesz się tym beato, a nie marudź i nie narzekaj, bo wiele pięknych chwil tym tracisz.
a teraz uśmiechnij się człowieku! :D