Hej wszystkim!
To pierwsza notka na moim cudownym fotoblogu O_o. Już od jakiegoś czasu myślałam o założeniu go i w końcu mi się udało. Od razu uprzedzam,że będzie po to abym mogła wyładować wszystkie nagromadzone we mnie emocje i uczucia ,a większość z nich nie jest pozytywna. To będzie istny pokaz mojej depresji i wahań nastrojów = masakra po całości i bez litości ;P. Moje wypociny muszą być strasznie denne i nudne ale szczerze mam to gdzieś... nie ja to będę czytać :/
Zdjęcie jest pewnie trochę dziwne, ale nie obchodzi mnie to. Dodałam to zdjęcie mojego ukochanego konia Hektora ... Jako symbol mojej żałoby z powodu pewnie dość oczywistego.. Nie wiem czy jeszcze wsiądę na konia... Z powodu tego cholernego wypadku... A wierzcie mi że bardzo bym chciała :( Ale nie chce wylądować na wózku... i tak miałam dużo szczęścia podczas tego upadku :/ Życie jest do dupy jednym słowem ...Dodam jeszcze kilka jego zdjęć ale to kiedy indziej :
Aha i jeszcze coś nie przejmujcie się że koń jest strasznie brudny bo zdjęcie było robione po jeździe :d