03.

Um, dzień zaczął mi się dość... dziwnie ? To aż za mało powiedziane. Z jednej strony

się tego mogłam domyślić i domyślałam, a z drugiej nie chciałam żeby to była prawda.

No ale to niestety jest prawda i nie wiem co ja mam teraz zrobić. Niech mnie ktoś najlepiej zabije

zanim pójdę jutro do college'u. 

___________________________________________________________________________________

Cholera, mam na jutro strasznie dużo zadań, plus muszę jeszcze zrobić kilka zdjęć zanim pójdę

z powrotem do college'u na textiles. :c I przy okazji jak będę miała jeszcze godzinną przerwę to muszę

je wydrukować i coś jeszcze narysować, to może nie będzie się tak czepiać. A jak wrócę z college'u

to oglądam Julię na tvn'ie i muszę się wziąć za zadanie na jutro, choleeera, tak dużo tego. ;c 

Jak ja się z tym wyrobię?  

____________________________________________________________________________________

Czuję się normalnie zajebiście. :] Pan Sz. może mnie pocałować w dupę. A nie, przepraszam,

nie daję się całować po dupie osobom, które w moim życiu rangą są niżej niż śmieci.  

_______________________________________________________________________________

'' Boże uchroń mnie przed fałszywymi przyjaciółmi, bo z wrogami sam sobie poradze.''